Wpisy archiwalne w kategorii

Zawody

Dystans całkowity:358.19 km (w terenie 321.52 km; 89.76%)
Czas w ruchu:37:02
Średnia prędkość:9.67 km/h
Maksymalna prędkość:55.34 km/h
Suma kalorii:3014 kcal
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:44.77 km i 4h 37m
Więcej statystyk

ENDURO TROPHY 2012: Zawoja ( 2 dni )

Piątek, 22 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50 km, Zawody
W piątek po pracy byliśmy umówieni razem z tarzanem z Vojkiem który miał nas zabrać do Zawoi na zawody enduro trophy.Oczywiście stawiliśmy się w Zawoi na biforze. nazajuytz rano wszyscy jak jeden mąż wyruszyliśmy pod stacje wyciągową kolei linowej Mosorny Groń w Zawoi Policzne gdzie zlokalizowany był start . Jak zawsze było 5 oesów ( 2 zjazdowe , 2 podjazdowe i jeden trawersowy ) .trasa biegła następująco
OS1 – podjazd – zaczyna się łagodnie, by po chwili wjechać w usiany korzeniami, wąski szlak w mrocznym lesie. Jest krótki, ale nachylenie na tyle stopniowane, że będzie walka z przyczepnością na korzeniach, odpowiednim rozłożeniem sił, doborem ciśnienia w oponach, a doskonały balans ciała mile widziany.

OS2 – zjazd – zaczynamy z najwyższego punktu dzisiejszej wycieczki. Wysokość prawie 1300m n.p.m. – zaczerpnijcie dużo świeżego powietrza na szczycie z widokami na Babią Górę – czeka was prawie 4km jazdy w dół i 600m przewyższenia – po wszystkim co w tych górach można spotkać: korzenie, uskoki, luźne kamienie, przyjemne leśne drogi, zniszczone przez wodę, zarośnięte, wąskie ścieżki. Niech tylko przyjemność z jazdy Was nie zwiedzie – siły będą potrzebne do samego końca odcinka.

OS3 – zjazd – wracamy w rejon Mosornego Gronia, skąd odcinek zjazdowy zaczyna się przyjemnie i łagodnie, by po chwili przemienić się w beskidzkie piekło: luźnie kamienie, czyli tzw. „beskidzka rąbanka” w ulubionym zestawie z korzeniami, z ukrytymi wśród krzaków w pięknym, liściastym lesie trawersowymi ścieżkami.

OS4 – interwał – nie zdążycie ochłonąć po zjeździe, a już za zakrętem czeka was prawdziwa enduro-eksploracja. Interwał, niby po płaskim, ale nie do końca. Pewna doza naturalnego utrudnienia da się wam mocno we znaki. W taki sposób przemierza się zapomniane, tutejsze szlaki.

OS5 – zjazd – kolejny powrót, tym razem już na Mosorny Groń, gdzie można będzie posilić się w knajpce na szczycie. Na początek zapoznacie się z najciekawszymi fragmentami tegorocznej trasy Mistrzostw Polski w DH, by później zwieźć się 350m w dół po leśnych ścieżkach, nie tylko po korzeniach z elementami błotnej kąpieli, ale też po „największych chaszczach, zaroślach i dziadostwie”. Maść na poparzenia pokrzyw obowiązkowa

Po dotarciu do bazy gdzie mieściła się w Ośrodek Wypoczynkowy Zawojanka, w Zawoi Widły odbyła się dekoracja zwycięzców i standardowy Afterparty do białego rana .A oto zwycięscy w poszczególnych kategoriach
KOBIETY:
I-Karolina Kulik-Trzebieniak
II-Agata Stawińska
III-Agata Chamot

PODJAZDOWA:
I-Sławek Łukasik
II-Marcin Motyka
III-Qba Jonkisz
.
.
.
63- Tarzan
80 -Ja

ZJAZDOWEJ:
I-Sławek Łukasik
II-Arek Perin
III-Michał Szade
.
.
.
88- Tarzan
97- Ja

MASTER:
I- Qba Jonkisz
II-Klaudiusz Duda
III-Tomasz Filinger

HARDTAIL:
I-Tomasz Filinger
II- Robert Żegleo
III-Piotr Firek
.
.
.
4- Tarzan

GENERALNA:
I-Sławek Łukasik
II-Arek Perin
III-Marcin Motyka
.
.
.
84- Tarzan
101 - Ja

Oto kilka linków do galerii ze zdjęciami:
FikiMiki
przemu
malyduzymarek
kazik z racka
Ewa od gt75
qdlaty123
sibik
harry
bartolini
Karton

Materiały filmowe:




&feature=youtu.be

18. Wyścig Rowerów Górskich - 10 km

Niedziela, 17 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Dzisiaj wziąłem udział w 18. Wyścig Rowerów Górskich - 10 km trasa niebyła zbyt wymagająca ja w swojej kategorii wiekowej zająłem 6 miejsce z czasem 00:26:19. za rok postaram się poprawić ten wynik oto przebieg trasy #lat=50.151844872493&lng=19.237697116089&zoom=11&maptype=ts_terrain

ENDURO TROPHY 2012: Mszana dolna

Sobota, 26 maja 2012 · Komentarze(0)
Czas zacząć sezon startów w zawodach z serii Enduro Trophy na pierwszy strzał poszła gmina Mszana Dolna .Razem z Robertem i tarzanem wybraliśmy się na te zawody start zawodów odbył się z targu miejskiego w Mszanie Dolnej o godzinie 9:00. ścigaliśmy się na wyznaczonych5 odcinkach 2 podjazdowych i 3 zjazdowych . Kolejność i przebieg odcinków był następujący:
OS1 wiedzie malowniczymi łąkami otaczającymi Adamczykową. Jest to dobrze rozgrzewający mięśnie podjazd, swoista ostoja piekła w samym niebie.
OS2 – po odpowiedniej rozgrzewce zafundujemy… dogrzewkę. Odcinek podjazdowy prowadzi na szczyt Lubonia Wielkiego.W Beskidzie Wyspowym nie ma lekko, podjazd jest na tyle stromy, że ciężko jechać, a równocześnie na tyle płaski, że wypycha się zbyt wolno.
OS3 – pierwszy zjazd. Czerwony szlak łączy elementy singli, kamiennych ścianek i beskidzkiej rąbanki. Myślisz, że umiesz szybko jeździć po kamieniach? Wpadnij i pokaż!
OS4 to prawdziwy sprawdzian umiejętności. (Nie)Sławny czarny szlak ze Szczebla w stronę Mszany Dolnej. Jeśli jesteś smakoszem rock gardenów wymagających „big cojones” to jest to miejsce dla Ciebie! A kiedy już będziesz chciał żegnać się z życiem zjazd odbija w malowniczy singiel prowadzący w stronę Kasinki Małej. W sam raz, aby odetchnąć przed ostatnim odcinkiem…
OS5, czyli odcinek wieńczący pierwszą edycję ET2012. Zaczyna się na zachodnim szczycie Lubogoszczy. Na początku prowadzi kamienną rzeką, dobrze oddającą klimat tutejszych zjazdów, po czym przechodzi w kręty singiel, który pozwoli na złapanie oddechu po przejechanym „szuterku”. Zjazd kończy się wjazdem do Bazy Lubogoszcz, gdzie czeka meta
W bazie odbyło ogłoszenie wyników i jak zawsze after party do białego rana . oto wyniki w 4 kategoriach
KOBIETY:
I-Agata Stawińska
II-Karolina Kulik - Trzebieniak
III-Kurek Anna

PODJAZDOWA:
I-Jerzy Krzemioski
II-Arek Perin
III-Marcin Motyka
.
.
.
63- Tarzan
83-Robert
84- Ja

ZJAZDOWEJ:
I-Marcin Motyka
II-Sławek Łukasik
III-Michał Szade
.
.
.
96-Robert
107-Tarzan
112- Ja

GENERALNA:
I-Marcin Motyka
II-Sławek Łukasik
III-Arek Perin
.
.
.
91-Tarzan
100-Robert
109- Ja

Oczywiście jak co edycje rozlosowano nagrody od sponsorów wśród uczestników którzy zostali na rozdanie nagród.Po rozdaniu g rozpoczął się Afterparty który trwał do rana ja wytrzymałem do 3 nad ranem bo ogarnęło mię spanie.Staliśmy tak koło 9:00 i po rozliczeniu z organizatorami za nocleg i własnym śniadanku zjechaliśmy na parking do auta i ruszyliśmy do Jaworzna w domu byliśmy na 12:00.
oto mapa:
#lat=49.666498138879&lng=20.02718&zoom=12&maptype=ts_terrain

Oto kilka linków do galerii ze zdjęciami:
amun
Clyde
OQS
sretsam
bartolini
kazik z racka
johnyKMSA
harry
DUCKANDCOVER
MtBikes

Materiały Filmowe:
OS 3

https://www.youtube.com/watch?v=OJiuzMcMEf8


OS 4
&feature=relmfu
https://www.youtube.com/watch?v=Z0gATGqOZzg

OS 5

https://www.youtube.com/watch?v=-7jXLjgAdZ4

Enduro Trophy 2011: Brenna i BikePark Palenica ( 2 dni)

Sobota, 20 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50 km, Zawody
Kolejna relacja z zawodów z serii "Enduro Trophy". Tym razem miejscowość znacznie bliżej położona niż ostatnio mianowicie Brenna. Baza zawodów była zlokalizowana w hotelu "KOTARZ". Po przyjeździe w piątek i zakwaterowaniu się w sali konferencyjnej i złożeniu rowerów zaczęło się wielkie pogaduchy z zawodnikami i organizatorami tak zwane biforparty które trwało jak dla mnie do 23.
W sobotę wstałem koło 7 żeby kupić coś na śniadanie i coś na zawody. Po śniadaniu i przygotowaniu sprzętu do zawodów zostało oczekiwanie na start. start odbył się za hotelem po krutkiej przemowie Pani Burmistrz i odliczeniu 3,2,1,Start!!!
Standardowo czekały na nas 5 oesów 1 podjazdowy , 1 trawersowy i 3 zjazdowe. Kolejność i przebieg odcinków oraz trasa zawodów była następójąca

PRZEBIEG ODCINKÓW SPECJALNYCH :
OS 1 podjazdowy - pod koniec zielonego szlaku zaczynamy krótki odcinek podjazdowy i kończymy go na grani zaraz obok startu kolejnego Odcinka Specjalnego.
OS 2 zjazdowy - kultowy zjazd szlakiem Harcerskim do Jaworza Nałęża, oj będzie się działo :-) uważajcie tam na spore prędkości oraz zdradliwe zapadliska, wypłukane korzenie oraz drzewa, grawitacja będzie Was ściągała w prawą stronę, czeka Was też przeprawa przez 2 strumyki.
Następnie szlakiem tzw. Szklanym wdrapujemy się na Błatnią - trasa wiedzie szerokimi szutrówkami o różnym nachyleniu a następnie wbijacie się na szlak żółty i atakujecie Błatnią. Dalej kierujecie się w kierunku Stołowa skąd zacznie się kolejny Odcinek Specjalny.
OS 3 trawersowy - ze Stołowa ruszacie ostrą bombą w dół a następnie ostro skręcacie w prawo, potem trochę podjazdu i znowu w dół.
Następnie kierujecie się na Przełęcz Karkoszczonka i przesiadacie się na czerwony szlak - tam czeka Was piękny leśny trawersik oraz kultowa Beskidzka Columbia, którą tym razem proponujemy przejechać dla przyjemności jako dojazdówkę.
OS 4 zjazdowy - kawałek od Salmopolu rozpoczniecie kolejny Odcinek Specjalny zakończony kultowym strumykiem płynącym do Brennej-Leśnicy.
Następnie wdrapujecie się na Grabową i zmierzacie w kierunku Horzelicy.
OS 5 zjazdowy - to kolejny kultowy zjazd z Horzelicy

http://horizonfive.com/images/stories/brenna_et2011.jpg

Po zakończeniu wyścigu każdy udał się do hotelu gdzie mógł się umyć i swój rower
W hotelu odbyło się rozdanie nagród dla zwycięzców i uczestników zostały rozlosowane nagrody.

Brązowe 24H

Sobota, 6 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100 km, Zawody
Postanowiliśmy z bratem w tym roku spróbować sił w zawodach 24H. Jakiś 2 tygodnie przed zawodami dostałem e-maila od Organizatorów czy bym nie mógł im pomóc oznakować trasy chętnie się zgodziłem. Zawody odbywały się w sobotę i niedzielę miałem już być w czwartek przed zawodami . uzgodniłem z organizatorem ze się z nim zabiorę do Białki Tatrzańskiej . W czwartek stałem rano to znaczy o 3 rano dojechałem do Katowic tak . Pociąg miałem o 5 rano w Bielsku białej byłem na 6 a z bielska to się zabrałem z organizatorem na miejscu byliśmy koło 10. Po ogarnięciu i czekaniu na resztę ekipy organizacyjnej czyli tak koło 13 poszliśmy przejść się trasą i uzgodniliśmy jak ta trasa będzie szła. Zjedliśmy obiatd i po obiedzie czas wolny.

W piątek staliśmy ran o 7 i tak koło 8 zaczęliśmy oznaczać trasę z Quada i skończyliśmy oznaczanie tak koło 15 obiadek i czas wolny . tak koło 17 przyjechał Robert ze sprzętem czyli rowerami. Tak koło 21 przyjechał drugi duet ( siokim z kuzynem)

W sobotę rano objechaliśmy Quadem i tak o 12 wystartowały zawody było bardzo gorąco a czekała nas na początku podjazd pod sama górną stacje wyciągu i stamtąd t już w duł po bagnie i bardzo mokrych łąkach tak co dwa okrążenia trzeba było płukać rower . z Robertem przyjęliśmy taktykę ze po dwóch okrążeniach się zmieniamy .

Zawody zakończyły się w niedziele koło 12 rozdanie nagród i ogłoszenie ostatecznych wyników ustalono na 13 . w duetach zajęliśmy 3 miejsce z 21 okrążeniami. po ogłoszeniu wyników i posprzątaniu trasy i spakowaniu się wyjechaliśmy o 15 w Jaworznie byliśmy o 18 .

Enduro Trophy 2011: Świeradów -Zdrój i Singiel Trak pod Smrkem ( 2 dni)

Sobota, 9 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100 km, Zawody
Kolejna relacja z zawodów serii „Enduro Trophy ”. Tym razem razem mieliśmy się dostać do Świeradowa gdzie mieściła się baza noclegowa w Hotelu „IZERY” wyjechaliśmy autem z Jaworzna o 16 czekała nasz męcząca podróż bo mieliśmy do pokonania 350 km na miejscu byliśmy o godzinie 20. Po zakwaterowaniu zaczął się biforparty czyli kiełbaski z grila lub z patyka . Poszłam spać o 23.

W sobotę stałem o 6 bo trzeba był poskładać rower spakować plecak na zawody i dojechać do biura zawodów gdzie mieściło się pod stacją wyciągową w Świeradowie – Zdrój. Wystartowaliśmy o 9 czekały na nas standardowo 5 oesów 1 zjazdowy , 1 trawersowy i 3 zjazdowe. Kolejność i przebieg odcinków oraz trasa zawodów była następująca.

PRZEBIEG ODCINKÓW SPECJALNYCH:
OS 1 zjazdowy - kultowy zjazd czerwonym szlakiem ze Stogu Izerskiego, przecinamy asfalt i dalej prosto, zjeżdżamy tradycyjnie aż do centrum Świeradowa.
Następnie Starą Drogą Izerską oraz Drogą Telefoniczną objeżdżamy Stóg Izerski i jedziemy w kierunku Smreka.
OS 2 podjazdowy - pod koniec Drogi Telefonicznej rozpoczniemy odcinek podjazdowy, który doprowadzi nas po zielonym szlaku pod samą granicę przy Smreku.
OS 3 zjazdowy - tutaj czeka Was ciężka przeprawa czyli zjazd zielonym szlakiem obok Czerniawskiej Kopy.
Następnie przejeżdżamy obok Domu Zdrojowego i kierujemy się zielonym szlakiem w kierunku Zajęcznika.
OS 4 trawersowy - zielony szlak trawersujący Zajęcznik.
Następnie kierujemy się ku bazie zawodów czyli Hotelu Izery by następnie odbić na żółty szlak w kierunku Sępiej Góry.
OS 5 zjazdowy - kultowy zjazd oczywiście został na koniec czyli zjazd niebieskim szlakiem z Sępiej Góry.



Po zakończeniu wyścigu każdy udał się do hotelu gdzie mógł się umyć i swój rower
W hotelu odbyło się rozdanie nagród dla zwycięzców i uczestników zostały rozlosowane nagrody rzeczowe między innymi profesjonalny tylni amortyzator Elka Stage-5 o wartości 2300 złotych.
KOBIETY : I - Agnieszka Balcerek
II - Agata Stamm
III - Beata Bembenek
PODJAZDOWEJ : I - Marcin Motyka
II - Kuba Siudut
III - Mariusz Bryja
ZJAZDOWEJ: I - Tomek Debiec
II - Michal Szade
III - Marcin Motyka
GENERALNEJ: I - Marcin Motyka
II - Tomek Debiec
III - Jan Landa

Wystartowało 90 zawodników w tym 5 kobiet 1 Czech i 1 Irlandczyk a ukończyło tylko 86 zawodników. Ja zająłem w PODJAZDACH : 62 miejsce ; ZJAZDACH : 77 miejsce i w GENERALCE : 66 miejsc. No i jak zawsze rozegrano specjalny 6oes zwany AFTERPARTY na którym hotel ufundował 80kg świniaka . ja skończyłem 6oes o 3 nad ranem

W niedziele po zawodach i zebraniu grupy na wycieczkę wybraliśmy się na singiel trak pod Smrkem . wyjechaliśmy o 11 najpierw pod wyciąg gondolowy a następnie niebieskim w kierunki Czech a dokładnie na miasto Smrkem. Z powrotem byliśmy w hotelu o 17 umyć się i spakować się . wyjechaliśmy o 18 a w domu byliśmy o 22.
Oto kilka linków do galerii ze zdjęciami :
Bejot
Szuwar
Harry
Kartonier
Arturo_EMTB
Dorian Rochowski

Materiały Filmowe:
http://www.youtube.com/user/matek15151515?feature=mhee
&feature=mfu_in_order&list=UL

Enduro Trophy 2011: Bielsko - Biała/Wilkowice

Sobota, 11 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50 km, Zawody
W sobotę 10czerwca wybrałem się z bratem na jedną z edycji ENDURO TROPHY która odbywała się w Bielsku-Białej /Wilkowicach start zaplanowano na 9;00 więc żeby spokojnie dojechać autem postanowiliśmy wyjechać o 6:00. Na miejsce zbiórki i biuro zawodów i odprawy przed zawodami ustalono GOSiR w Wilkowicach ścigaliśmy sie tylko na wyznaczonych odcinkach zwanymi oesami do przejechania było 5 oesów w tym jeden podjazdowy , jeden trawersowy i trzy zjazdowe . kolejność i przebieg odcinków oraz trasa zawodów była następująca
PRZEBIEG ODCINKÓW SPECJALNYCH:
OS 1 podjazdowy - podjazd czarnym szlakiem na Czupel.
OS 2 trawersowy - odcinek podjazdowo-zjazdowy z Czupla na Przegibek (obok schroniska na Magurce Wilkowickiej).
OS 3 zjazdowy - niebieski szlak z Gaików do Lipnika (słynne agrafki).
OS 4 zjazdowy - czerwony szlak z Gaików do Straconki.
OS 5 zjazdowy - czerwonym a następnie czarnym szlakiem spod schroniła na Magurce Wilkowickiej.



Po zakończeniu wyścigu każdy udał się na parking gdzie mógł doprowadzić siebie i swojego „RUMAKA „ do porządku i przetransportować się do schroniska na Magurce Wilkowickiej. Schronisko było wynajęte dla zawodników jako nocleg odbyło się tu również odczytanie wyników i rozdano nagrody dla zwycięzców w 4 kategoriach :
KOBIETY : I - Dominika Kaminska
II - Agata Chamot
III - Anna Macher
PODJAZDOWEJ : I - Marcin Motyka
II - Kuba Siudut
III - Pawel Grzybowski
ZJAZDOWEJ: I - Marcin Motyka
II - Mariusz Bryja
III - Tomek Debiec
GENERALNEJ: I - Marcin Motyka
II - Mariusz Bryja
III - Mariusz Bryja

Ja zająłem w PODJAZDACH : 54 miejsce ; ZJAZDACH : 82 miejsce i w GENERALCE : 68 miejsc.Oczywiście jak co edycje rozlosowano nagrody od sponsorów wśród uczestników którzy zostali na rozdanie nagród.Morza było kupić koszulki kolekcjonerskie i rozdawano pierwszej piendziesiątce koszulki od miasta Bielsko-Biała a ze zostało nas tylko piendziesienciu to wszyscy dostali niezależnie od zajmowanego miejsca. No i jak zawsze rozegrano specjalny 6oes zwany AFTERPARTY który sączył się o godzinie trzeciej następnego dnia.I poszliśmy spać ja wstałem o koło 8. Po zjedzeniu śniadania i pogadaniu i podziękowaniu organizatorom zjechaliśmy na rowerach do auta zapakowaliśmy się do auta i wyruszyliśmy w drogę powrotną do Jaworzna.
Oto kilka linków do galerii ze zdjęciami :

BEATY
KARTONIERA
SZUWARA
ARTURO
FOXIA
ZDJĘCIA ZEMNĄ

Trochę materiałów filmowych:

http://www.youtube.com/user/stiken00


http://www.youtube.com/user/matek15151515?feature=mhee





http://www.youtube.com/watch?v=1hCqtohUO

Terenowy wyścig w Jaworznie-pieczyska

Wtorek, 16 listopada 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Zawody, 0-50 km
razem z Michałem z Jaworznickiego forum rowerowego wybraliśmy się na wyścig terenowy który jak co roku organizuje proboszcz parafii na Pieczyskach. Umówiłem się z Michałem o 9:00 koło cmentarza na warpiu i stamtąd pojechaliśmy razem na wyścig gdy już przyjechaliśmy i zarejestrowaliśmy się poprosił nas redaktor z telewizji TVP 1 czy byśmy nie odegrali krótkiej scenki i nie odpowiedzieli na kilka pytań przed kamerą oczywiście zgodziliśmy się bo do startu zostało nam jeszcze kilka godzin . Kiedy już wystartowali najmłodsi uczestnicy to spotkaliśmy wśród widzów kilku znajomych an rowerze którzy przyjechali popatrzeć miedzy innymi byli to : vanhelsing, NEMO, Robert_MTB, świerszczu.Tak koło godziny 12 przeszedł leki deszczyk ale na szczęście kiedy my startowaliśmy czyli o godzinie 14 już tak mocno nie padało ale padała delikatna mżawka do przejechania mieliśmy 9 okrążeń ale organizatorzy w ostatniej chwili zmniejszyli ilość okrążeń do 8 z powody że razem zanim czyli z kategorią ELITA startowała kategoria MASTER i byśmy się pozabijali nasz wypuszczono jedno okrążenie wcześniej przed MASTERSAMI bo było nas razem około 200 osób i byśmy się pozabijali na trasie . zawody uważam za udane :)